Trzy nienasycone afrykańskie lisice pochłaniają długi, koloru kości słoniowej trzon, wymieniając się nim z zapałem. Ich ekspertne usta i języki pracują w harmonii, delektując się każdym centymetrem. To międzyrasowe święto oralnej przyjemności jest świadectwem ich niezaspokojonej żądzy.